Wycinka drzew to jeden z tematów, który od lat budzi wiele wątpliwości. Dochodzi nawet do sytuacji, w których wiele osób bardziej obawia się biurokracji i formalnych kłopotów niż faktycznej wycinki drzewa. Jak więc jest z tą wycinką?

Z tym nie do urzędu

Najpierw krótko o kilku przypadkach, w których zgoda urzędu na wycinkę drzew nie jest konieczna.

Nie trzeba urzędowego zezwolenia w przypadku wycinki drzew lub krzewów, które rosną na nieruchomościach należących do osób fizycznych i są wycinane na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Podobnie, nie trzeba uzyskiwać stosownych pozwoleń, jeśli wycinka drzew nie będzie miała związku z dalszą sprzedażą.

Nie trzeba również zgłaszać wycinki następujących drzew: bożodrzewa gruczołkowatego (Ailanthus altissima), oraz innych gatunków, jeśli obwód pnia na wysokości 5 cm nie przekracza:

  • 80 cm — dla topoli, wierzby, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego,
  • 65 cm — dla kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego,
  • 50 cm — dla pozostałych gatunków drzew.

Kolejnym przypadkiem, w którym możemy (prawie) od razu włączać piłę mechaniczną jest przewrócenie się drzewa. Wtedy musimy tylko zgłosić taki fakt do urzędu gminy lub miasta, który zakwalifikuje drzewo jako wywrot.

Do jakiego urzędu iść?

Wycinkę zgłaszamy do urzędu gminy albo urzędu miasta. Możemy to zrobić osobiście (pewnie w czasach SARS-CoV-2 będzie z tym trudniej), pocztą lub przez ePUAP. Zgłoszenie wycinki jest bezpłatne. Urząd będzie mógł sprzeciwić się wycince w ciągu 14 dni. Jeśli tego nie zrobi, możemy przystąpić do wycinania.

Przypominamy, że w czasie 14 dni, w czasie których urząd może sprzeciwić się wycince nie należy ścinać drzewa. Radzimy, aby dla pewności odczekać więcej niż przepisowe 14 dni lub skontaktować się z urzędem telefonicznie, czy aby na pewno nie wniesiono sprzeciwu.

Kiedy i co zgłaszać?

Obowiązek zgłoszenia zamiaru wycinki istnieje dla osób fizycznych, zarówno tych prowadzących jak i nie prowadzących działalności gospodarczej.

Od razu warto podkreślić, że zawsze w przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących wycinki, należy skontaktować się z urzędem. W ten sposób unikniemy przykrych konsekwencji, które mogą spaść na nas w przypadku samowolnej i nieuprawnionej wycinki. W złotych polskich konsekwencji może być nawet kilkadziesiąt tysięcy.

Kiedy zachować szczególną ostrożność?

Jest kilka szczególnych przypadków, przy których należy otrzymać pozwolenie na wycinkę.

Jednym z nich jest występowanie chronionych gatunków zwierząt, grzybów lub roślin na drzewie. Wtedy należy postarać się o pozwolenie od Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska lub Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Podobnie, jeśli drzewo jest pomnikiem przyrody – można je ściąć, jeśli zostanie podjęta stosowna uchwała rady gminy w sprawie zniesienia pomnika przyrody.

Wycinka drzew i krzewów owocowych, które w większości przypadków można wyciąć bez zgłoszenia, wymaga zezwolenia, jeśli rosną one na terenach zieleni, np. bulwarach, lub w nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków.

Oczywiście nie można również wycinać drzew w parkach krajobrazowych lub na obszarach chronionych, gdzie obowiązują zakazy wycinki drzew.

Oferta Nostromo

Szukasz firmy, która szybko i profesjonalnie pomoże Ci ściąć drzewa lub krzewy? Sprawdź naszą ofertę i skontaktuj się z nami!